Dzień dobry
Dziś mam do zaprezentowania ramkę pamiątkę.
Przestrzenna ramkę ozdobiłam kwiatami oraz dodałam cytat ,
który jest bardzo bliski dla osoby dla której jest przeznaczona.
W maleńkim serduszku umieściłam odrobinkę prochów zmarłej osoby .
Niech takie wspomnienie po utracie bliskiej osoby będzie wspaniała pamiątką na lata.
Miłego dnia
Sylwia
pamiątka bardzo ładna. W pierwszej chwili zastanowił mnie wybór czarnej ramki do tak jasnej kompozycji, ale po przeczytaniu wpisu zrozumiałam, że właśnie taka pasuje. Zszokowały mnie te prochy w serduszku, jednocześnie zaciekawił proces jak się tam znalazły. Nigdy nie miałam z czymś takim do czynienia.
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa. Ja eksperymentuję z żywicą epoksydowa i to są efekty tych eksperymentów.
Usuńteż bawię się czasem żywicami:) epoksy i uv. Bardzo ładnie to wymyśliłaś.
UsuńTo z pewnością będzie bardzo poruszająca i wzruszająca pamiątka. Ramka pięknie ozdobiona, w środku na pewno będzie pasujące zdjęcie. Temat prochów mnie zamurował, dotąd nie spotkałam się z taką formą zachowania ich odrobiny.
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka! Widzę że temat prochów trochę nas poruszył, być może to dla nas nowość.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBardzo ładna i poruszająca pamiątka.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBardzo piękna pamiątka.
OdpowiedzUsuńZ prochów robi się diamenty, pudełeczka, z których potem wyrastają drzewa, i różne inne pamiątki. Więc to mnie nie dziwi wcale. :) Dziwi mnie, że ktoś uzyskał zezwolenie, bo nawet urn nie wolno trzymać w domu po ich otrzymaniu, a co dopiero otwierać. Jak to jest rozwiązane? Szkoda, że tak późno się o tym dowiaduję, bo być może też wykorzystałabym ten pomysł...
Nie wiem jak to jest prawnie uwarunkowane w Irlandii ale sporo moich znajinych ma w domu prochy zmaelych osób. Rodziny czesto dzielą się nimi tak aby kazdy miał w poblizu prochy . Wiec pewbie nie jest to zakazane .
UsuńWspaniała rameczka :) Pięknie ozdobiona:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńŚlicznie to wygląda. Jednak podziwiam Cię za wykorzystanie prochów w tej pracy. Ja nie umiałabym ich użyć.
OdpowiedzUsuńJa też nie...Ale praca jest piękna. Ciemna ramka fajnie komponuje się z delikatnymi kolorami.
UsuńDoskonale wybrnęłaś z tego dość trudnego tematu. Jasna kompozycja i czarna ramka oddają to, co potrzeba :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś z trudnym jak dla mnie tematem, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to trudne zadanie miałaś, ale wyszło idealnie, wszystko ma tu swój wydźwięk!
OdpowiedzUsuńOj, trudne zadanie miałaś. Praca będzie wspaniałą pamiątką.
OdpowiedzUsuńPiękna...
OdpowiedzUsuńPięknie. Szkoda, że u nas nie wolno prochów zostawiać, choć odrobinkę.
OdpowiedzUsuńPrześliczna kartka, niesamowity pomysł z pamiątką.
OdpowiedzUsuń